Śniadania to zdecydowanie moje ulubione posiłki. Bardzo rzadko moje śniadania są na słono. Zazwyczaj stawiam na omlety z owocami lub moje królewskie śniadanie czyli owsiankę. I o owsiance dziś będzie mowa 🙂
Składniki (1 porcja):
– 5 łyżek płatków owsianych (u mnie górskie i błyskawiczne w stosunku 3:2)
– pół szklanki mleka
– pół szklanki gorącej wody
– pół banana
– szczypta cynamonu
– kilka orzechów pecan
– kilka orzechów nerkowcan
Płatki zalewa w garnku mlekiem i wodą, odstawiam na 5-10min (można odstawić na cała noc). Stawiam na małym ogniu i powoli podgrzewam aż całość zgęstnieje. Mieszam co jakiś czas, żeby mi nic nie przywarło do garnka. Gdy owsianka zgęstnieje przelewam ją do miseczki, dodaję pokrojonego w plasterki banana oraz orzechy, posypuję cynamonem.
Wiem, że wiele z Was banana, jak i inne dodatki, dodaje już w trakcie gotowania owsianki.Ja bazę robię zawsze neutralną – tj. jedynie z płatków owsianych i mleka a dopiero po jej ugotowaniu wrzucam do niej ulubione dodatki. Taki sposób jej podawania bardziej odpowiada. Wolę czuć wyraźnie ten zbożowy posmak, dlatego zarówno owoce, jak i bakalie dodaję tuż przed podaniem.
Owsianka to świetny pomysł na śniadanie. Jest nie tylko pyszna, ale też niezwykle sycąca. Gwarantuję, że po takim posiłku Wasze brzuszki nie zawołają o kolejny posiłek przez kolejne 3 godziny a Wy będziecie miały/mieli mnóstwo energii od samego rana 🙂