Gdy podjęłam decyzję o wyzwaniu z Zuzką Light – był początek miesiąca i wiedziałam, że mam dużo czasu. Nieoczekiwanie jednak dopadła mnie choroba i osłabienie organizmu… Dziś mamy 23.10 a do wykonania jeszcze 5 treningów. Zostało 9 dni (łącznie z dzisiejszym), mam nadzieję że dam radę. Muszę dać! Zanim jednak wykonam dzisiejszy trening – zrecenzuję krótko jeden z dotychczas wykonanych – ZWOW #8.
ZWOW #8 składa się się z 4 ćwiczeń. Całość powtarzamy 6 razy, nie robiąc- w miarę możliwości – przerw lub – jesli musimy – robiąc krótkie przerwy (złapania oddechu, łyk wody itd.). Pamiętajmy, że liczy się czas 🙂
Ćwiczenia jakie musimy zrobić to:
– Forward/Backward Squat Jumps – 10 powtórzeń
– Dragon Lunge Back – 10 powtórzeń
– Toe Touch Jump Up – 10 powtórzeń
– Side Plank Leg Lift – po 10 powtórzeń na każdą nogę
Najgorzej było chyba ze Squat Jumps- dały się we znaki już po 2 czy 3 rundzie. Muszę wzmocnić mięsnie ud, zdecydowanie!
Niestety mój stoper odmówił posłuszeństwa i postanowił nie policzyć mi czasu o czym dowiedziałam się już po fakcie. No ale trudno – na pewno powtórzę ten ZWOW. Chcę wiedzieć jaki mam czas, żeby móc go poprawić w przyszłości. Poza tym ten ZWOW przypadł mi do gustu więc nie będzie problemu z jego ponownym wykonaniem.
3 Odpowiedzi do ZWOW #8 – wrażenia po treningu